11 listopada – Narodowe Święto Niepodległości


Kategorie
Aktualności

Skąd się bierze niepodległość? Czy jej budowanie, umacnianie, a kiedy jej nie ma – staranie o  jej odzyskanie – jest tylko polską normalnością? Nie: pragnienie niepodległości jest częścią ludzkiej natury. Dostrzegł to i opisał już jeden z praojców europejskiej myśli, Platon, gdy opisywał metafizyczną istotę bytu ludzkiego.

Nie zabrakło i na naszej cieszyńskiej ziemi Marzycieli Niepodległej. Cieszyniacy byli zaangażowani nie tylko w sprawy swej Małej Ojczyzny, ale mieli w sercu również losy swej Wielkiej Ojczyzny. Można byłoby w tym miejscu wymienić  wiele nazwisk, i tych z nazw cieszyńskich ulic, i tych gromadzonych w muzeum i zbiorach Książnicy Cieszyńskiej. Często dla wielu z nich sprawy narodowe były ważniejsze od socjalnych. Ale i wśród tych mniej znanych mieszkańców naszej ziemi, byli oddani sprawie polskiej. Kiedy sypano kopiec Kościuszki w Krakowie, chłop spod cieszyńskich Mistrzowic, Paweł Cieńciała,  zawiózł tam symboliczną grudkę ziemi na znak łączności dzielnicy piastowskiej z jagiellońską. Ta siła tkwiąca w tych, którzy na tej ziemi się rodzili, żyli, pisali o niej i walczyli za nią, spowodowała że przez sześć burzliwych wieków doniesiono i utrzymano, do czasów zrodzenia się wraz z Radą Narodową państwowości polskiej, ten stan posiadania.

Nie powinno nikogo dziwić jak wielu z tych znanych i nieznanych ludzi walczących o Niepodległą i tworzących Państwo Polskie, kończyło naszą szkołę – pierwsze na całym Śląsku Polskie Gimnazjum.