„Gdyby nie Osuchowski, Macierz w ogóle istnieć by nie mogła. On gwarantował jej stały roczny dochód, on wskazywał sposób jej postępowania, on poza Śląskiem popularyzował jej znaczenie”.
Tak o Osuchowskim pisze Nemo, czyli Józef Mondschein, w swojej książce „Gdzie walka wre”. Jego zdaniem cieszyńska Macierz nie utrzymywała się z ofiar ludności lokalnej, ale właśnie zagranicznej. W Królestwie Polskim najbardziej zaangażowaną osobą w zbieranie funduszy dla Macierzy był Osuchowski. Poprzez organizowanie dotacji miał on tak duży wpływ na działania instytucji, że właściwie to on nią kierował.
Wspierał finansowa oświatę cieszyńska przyczyniając się do powstania szkoły i dalszego jej funkcjonowania. Na terenie ogólnopolskim, a zwłaszcza w Królestwie Polskim, zbierał środki na podstawowe cele i zadania Macierzy Szkolnej. Było to możliwe głównie dzięki jego wytrwałej pracy oraz umiejętności pozyskiwania zamożnych ludzi, którzy niejednokrotnie przekazywali w testamencie cały swój majątek na fundusz Macierzy. Przykładem takich osobistości byli znani lekarze: dr Stanisław Hassewicz oraz dr Nestor Bucewicz.
Pieniądze na oświatę organizowano różnymi metodami, wśród nich zwracania się do znanych osób o wsparcie finansowe drogą listowną. Apelował w nich o pomoc w ratowaniu polskiego szkolnictwa zagrożonego wynaradawiającą politykę zaborców. W 1903 mecenas Osuchowski wystosował tego rodzaju pismo do znanego pisarza i księgarza Ferdynanda Hoesicka.
W 1904 roku trudna sytuacja gospodarcza w Królestwie Polskim, niekorzystnie odbiła się na stanie majątkowym Macierzy. Prośba zarządu o przysłanie około 19 tysięcy koron na budowę nowej szkoły w Zbytkach nie została spełniona. Osuchowski odmówił przesłania potrzebnej kwoty. W tym czasie zajęty był organizowaniem pomocy dla głodujących, będąc gorliwym działaczem Czasowego Komitetu Ratunkowego dla Głodnych i Potrzebujących Pomocy.
Adwokat zbierał również skromne sumy, które nie miały większego wpływu na kondycję cieszyńskiej Macierzy, na prywatnych spotkaniach. Miało to miejsce między innymi w sanatorium w Bystrej gdzie zgromadził składki od przebywających tam gości.
Niekonwencjonalnym posunięciem było złożenie na jego ręce pieniędzy przeznaczonych na wieniec pogrzebowy dla księdza Ignacego Świeżego, które przekazał następnie na cele Macierzy
Opis zdjęć:
1. Wpisy w Funduszu stypendialnym „Macierzy szkolnej”
2. Wpisy w Funduszu stypendialnym „Macierzy szkolnej”
3. List Osuchowskiego i Sienkiewicza z 1903 roku do Ferdynanda Hoesicka
4. Sprawozdanie z czynności Zarządu”Macierzy szkolnej dla Księstwa Cieszyńskiego” w Cieszynie za czas od 16. września 1902. do 15. września 1903